Powiadomienie o plikach cookie Strona korzysta z plików cookies i innych technologii automatycznego przechowywania danych do celów statystycznych, realizacji usług i reklamowych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia, więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności.

Kontakt z redakcją: tel. 41 2511951 alinajedrys@gmail.com


  • Kategoria: Polityka

Wyrok Grzegorka Utrzymany - poseł będzie walczył

Sąd Okręgowy w Kielcach utrzymał w mocy wyrok wobec posła Krzysztof Grzegorka. Poseł zapowiedział, że będzie walczył o swoją niewinność, tym razem u Rzecznika Praw Obywatelskich i w Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
Ja ciągle wierzyłem i nadal wierze, że to państwo jest demokratyczne, a trzecia władza jest sprawiedliwa – mówi Grzegorek.

Przypomnijmy: Były wiceminister zdrowia oskarżony był o to, iż: zażądał i przyjął od firmy Johnson&Johnson za pośrednictwem Andrzeja Gadomskiego i Joanny Ćwiszewskiej w 2001 roku, a następnie w okresie od grudnia 2002 do lutego 2003 kwoty: 7855,40 zł, 5000 zł, 4500 zł i 5000 zł,
- nakłonił Andrzeja Gadomskiego jako dyrektora firmy turystycznej Terra Travel do wystawienia fikcyjnych faktur dla firmy Johnson&Johnson za nieistniejące usługi (szkolenia, sympozja, zjazdy) na kwoty: 5000 zł, 4500 zł i 5000 zł, a pieniądze przekazał Grzegorkowi. Poseł został skazany wyrokiem Sądu Rejonowego w Skarżysku-Kamiennej na 1 rok 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 4 lata, grzywna w wysokości 150 stawek dziennych po 150 zł za dzień i zakaz zajmowania stanowisk kierowniczych w służbie zdrowia na 4 lata.
Grzegorek twierdzi, że komuś zależało na wyeliminowaniu go z życia politycznego. Wiceminister przytoczył wydarzenia z listopada 2008 roku, kiedy to zasnął pijany przed drzwiami pokoju w sejmowym  hotelu. Okazuje się, że nic z tego dnia nie pamięta, dowiedział się o tym kilka dni później i podejrzewa, że podano mu „pigułkę gwałtu”.
Sędzia Jan Klocek, nie dopatrzył się jednak żadnych podtekstów politycznych.
Ponadto uważa, że  biegli skłamali w przygotowanej uzupełniającej opinii dotyczącej stanu psychicznego A. Gadomskiego oraz jego problemów z alkoholem. Na potwierdzenie swojej tezy przedstawił oświadczenie, w którym Gadomski opisuje swoje badanie psychiatryczne.
- Jak biegli mogli napisać, że jest od 7 miesięcy w okresie abstynencji, skoro powiedział im, jak pisze w oświadczeniu, że pił wczoraj – mówi Grzegorek.
W sądzie jednak oświadczenie nie zostało ujawnione z powodu „elementarnej przyzwoitości” posła.
Na wtorkowej konferencji prasowej Grzegorek stwierdził, że czuje się zagrożony i obawia się o swoje bezpieczeństwo.




© Ewelina Adamczyk   /TSK24 Team
 

Ostatnie komentarze

  • zenko powiedział(a) Więcej
    gdzie Strefa Kibica Hokejowych Mistrzostw Świata 2024 w Skarżysku?. W MCK nawet telewizorni nie ma dla ubogich 1 dzień temu
  • Coś pan, coś pan.. powiedział(a) Więcej
    Nowy prezydent już niedługo przekona się, jak koalicja 13 grudnia dotrzymuje zobowiązań do współpracy w radzie... 3 dni temu
  • Olo powiedział(a) Więcej
    A mieli rządzić ci , którzy pogrążyli miasto?!przegrana boli i może skończyć się zawałem a może... 4 dni temu

Komentarze pozostają własnością ich twórców - redakcja TSK24.pl nie bierze za nie odpowiedzialności. Nick nie jest zastrzeżony dla jednego użytkownika.
Serwis nie ma obowiązku publikacji nadesłanych materiałów. Materiały nie zamawiane przez Serwis Informacyjny TSK24.pl nie podlegają zwrotowi. Autorzy materiałów publikowanych w serwisie wyrażając zgodę na ich publikację przenoszą jednocześnie prawa do nich na rzecz Serwisu Informacyjnego TSK24.pl. Serwis zastrzega sobie również prawo do wykorzystywania zamieszczanych materiałów w celach promocyjnych i reklamowych na wszelkich polach ekspozycji.
Wszystkie Prawa Zastrzeżone - Żadna część jak i całość materiałów zawartych w portalu TSK24.pl nie może być powielana i rozpowszechniania lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie.
Wszelkie wyżej wymienione postępowanie bez pisemnej zgody wydawcy - PPHU MPC-TECH ZABRONIONE!