Powiadomienie o plikach cookie Strona korzysta z plików cookies i innych technologii automatycznego przechowywania danych do celów statystycznych, realizacji usług i reklamowych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia, więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności.

Kontakt z redakcją: tel. 41 2511951 alinajedrys@gmail.com


  • Kategoria: Wywiady

100 lat „Witkowskiego-Mickiewicza” „Wierzby” ze szlachecką dedykacją

Ryszard Bilski      – Fama niesie, że pańską książkę pt. „A wierzby szumią, szumią, szumią...” będzie... po koleżeńskiej protekcji podpisywał – absolwentom „Witkowskiego-Mickiewicza” z okazji Zjazdu 100-lecia, w najbliższą sobotę, 17 bm. w skarżyskim MCK – najprawdziwszy potomek szlacheckiego rodu herbu Leliwa! Podobno ów „szlachcic” maturę też zdawał w tej szkole.

     – Żadne podobno. Wszystko jest prawdą. Są papiery ze wszelkimi pieczęciami! I jeszcze coś – dowód koronny – ale o tym za chwilę. Ja też do niedawna nie wiedziałem, że mam tak wysoko urodzonego kolegę z podwórka w Rynku, w Skarżysku.

     – Pora zdradzić o kim mówimy...

     – O Mirku Sławińskim, doktorze nauk medycznych, znanym ortopedzie białostockim. Pełne jego nazwisko brzmi teraz: Mirosław Stanisław Leliwa-Sławiński syn Stanisława... Widocznym znakiem-dowodem pochodzenia jest pierścień z herbem rodowym Leliwa. Nosi go podczas ważnych spotkań, więc w Skarżysku pewnie nim błyśnie, gdyż będzie podpisywał „Wierzby”. Ojciec Mirka był inżynierem, lecz pasjonowała go historia. To on zainicjował powstanie Muzeum Orła Białego, on zbierał i przyniósł pierwsze eksponaty, lecz został zapomniany. Mirek opowiadał mi, że będąc kiedyś w tym muzeum zapytał jednego z pracowników merytorycznych o ojca. Usłyszał w odpowiedzi, że nic mu to nazwisko nie mówi.

     – Powróćmy do wątku szlacheckiego, jakie wiele rodzin szczyci się herbem Leliwa?

     – Około ośmiuset. Na tej herbowej liście spotkać można wiele znanych nazwisk... Czapscy, Czechowiczowie, Morsztynowie, Hlebowiczowie, Pileccy, Sieniawscy, Tarnowscy, Tyszkiewiczowie…  

     – Sympatyczne towarzystwo.

     – Dziś znowu można tak powiedzieć. Ale w Polsce Ludowej? Najprawdopodobniej „odpowiednie służby” dużo wcześniej o pochodzeniu Mirka wiedziały, bo najpierw wyrzucono go z „Erbla”, a po maturze przez kilka lat nie mógł dostać się na studia. Wręczono mu nawet kartę powołania do Marynarki Wojennej. Uratował go paszport jego matki, dodam: amerykański! Ale więcej będzie o tym w II części „Wierzb”.

     – Podobno z „Erbla” wyrzucono na przełomie lat czterdziestych i pięćdziesiątych XX w. więcej uczniów, w tym i pana. Ale o tym jedynie starsi ludzie dziś wspominają... konspiracyjnie. O co tu chodzi?

     – Szkoła miała być „kuźnią kadr” dla Polski Ludowej, oczywiście bez nauki religii. W takiej „kuźni” nie było zaś miejsca dla dzieci aptekarzy, inżynierów, kupców, rzemieślników, jednym słowem dla „elementu klasowo obcego”. Spotkałem się niedawno z opinią prawnika, że ten postępek kierownictwa szkoły był „aktem przemocy totalitarnego systemu nad dziećmi” i podpada – jak to mówią – pod jakiś paragraf.

     – Wspomniał pan o pracy nad II częścią „Wierzb”, lecz pierwsza jest niedostępna. Dlaczego?

     – Mikroskopijny nakład i szeptany zakaz jej promowania. Miało być o niej cicho!

     – Dlaczego?

     – Pierwsza i jedyna prezentacja książki zbiegła się z ubiegłoroczną samorządową kampanią wyborczą. Dobrze poinformowani twierdzą, że osoby, które szykowały się do dalszego pozostania na fotelach i stołkach w ratuszu, i nie tylko, spodziewały się panegiryku o Skarżysku pod ich rządami, a tu młodzi autorzy: gimnazjaliści i licealiści odważyli się spojrzeć krytycznie na ich „dokonania”, na nieudolną walkę z bezrobociem, na błędną politykę gospodarczą.

     – Dziękujemy za więcej, niż tylko jubileuszową rozmowę.
 
     Z Ryszardem Bilskim, autorem „Wierzb”, absolwentem (1954)„Witkowskiego” — który w towarzystwie dwojga współautorów oraz dwóch szkolnych kolegów, dziś  utytułowanych i uznanych lekarzy, będzie w sobotę (17 bm.) przed południem podpisywał w MCK skarżyskie „Wierzby” — rozmawiali reporterzy TSK24.pl

skaryskie Wierzby

Ostatnie komentarze

  • Przeemek powiedział(a) Więcej
    Dałby 10 godzin temu
  • pawel powiedział(a) Więcej
    zarobki w kielcach za 10godz.pracy ok800zl miesiac,nie wiem czy kierowca bolt w skarzysku zarobi 500zl na miesiac... 6 dni temu
  • Ann powiedział(a) Więcej
    Super! Ja się cieszę. Nie będzie wyrębu lsu, za to rozwinie się agroturystyka, będzie cisza i spokój. Ludzie,... 6 dni temu

Komentarze pozostają własnością ich twórców - redakcja TSK24.pl nie bierze za nie odpowiedzialności. Nick nie jest zastrzeżony dla jednego użytkownika.
Serwis nie ma obowiązku publikacji nadesłanych materiałów. Materiały nie zamawiane przez Serwis Informacyjny TSK24.pl nie podlegają zwrotowi. Autorzy materiałów publikowanych w serwisie wyrażając zgodę na ich publikację przenoszą jednocześnie prawa do nich na rzecz Serwisu Informacyjnego TSK24.pl. Serwis zastrzega sobie również prawo do wykorzystywania zamieszczanych materiałów w celach promocyjnych i reklamowych na wszelkich polach ekspozycji.
Wszystkie Prawa Zastrzeżone - Żadna część jak i całość materiałów zawartych w portalu TSK24.pl nie może być powielana i rozpowszechniania lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie.
Wszelkie wyżej wymienione postępowanie bez pisemnej zgody wydawcy - PPHU MPC-TECH ZABRONIONE!