Jeśli planujesz zagraniczny wyjazd na narty, koniecznie zabierz ze sobą ubezpieczenie turystyczne. Zadbaj, aby polisa obejmowała wszystkie niezbędne elementy, m.in. koszty leczenia, NNW i OC. Tylko w ten sposób zabezpieczysz siebie i swoich bliskich przed konsekwencjami wypadków, które przecież tak często zdarzają się na stoku. Sprawdź, co jeszcze warto wiedzieć o ubezpieczeniu narciarskim.

1.     Ubezpieczenie narciarskie to nie to samo, co EKUZ

Wiele osób, planując zagraniczne wakacje w grudniu na terenie Unii Europejskiej, w ogóle nie bierze pod uwagę zakupu ubezpieczenia turystycznego. Wynika to z mylnego przeświadczenia, że karta EKUZ stanowi alternatywę dla takiej prywatnej polisy. Okazuje się jednak, że Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego zapewnia zaledwie ułamek świadczeń oferowanych w ramach dobrze dobranego ubezpieczenia turystycznego.

Co właściwie obejmuje? Otóż jako obywatel kraju UE po okazaniu tego dokumentu masz prawo do korzystania z publicznej opieki zdrowotnej na terenie całej wspólnoty. Darmowe świadczenia medyczne przysługują Ci na takich samych zasadach, co mieszkańcom danego kraju. Warto podkreślić, że w każdym państwie zakres usług gwarantowanych w ramach publicznej służby zdrowia jest inny, a gdzieniegdzie w finansowaniu wizyt u lekarzy specjalistów czy hospitalizacji bierze udział sam pacjent. W efekcie może okazać się, że za granicą mimo okazania karty EKUZ, za niektóre świadczenia trzeba będzie zapłacić z własnej kieszeni.

2.     Ubezpieczenie narciarskie dopasujesz do własnych potrzeb

Ubezpieczenie narciarskie to rodzaju polisy turystycznej, który stworzono z myślą o potrzebach osób uprawiających aktywność fizyczną na świeżym powietrzu w warunkach zimowych. Chodzi przede wszystkim o sporty takie jak jazda na nartach czy snowboardzie po wyznaczonych trasach, a czasem także o saneczkarstwo lub łyżwiarstwo. Zakres umowy ubezpieczeniowej zawsze warto dostosować do charakteru wyjazdu i własnych oczekiwań co do polisy. W zależności od oferty i woli ubezpieczonego polisa narciarska obejmuje:

• ubezpieczenie kosztów leczenia — daje możliwość odzyskania pieniędzy wydanych na wizyty w placówkach medycznych, także tych prywatnych. Pozwala na korzystanie z usług medycznych w znacznie szerszym zakresie niż EKUZ. Może uwzględniać m.in. wizyty u lekarzy specjalistów, leczenie stomatologiczne, hospitalizację i transport medyczny;
• ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW) — zapewnia wypłatę odszkodowania za trwały uszczerbek na zdrowiu, np. w razie złamania kończyny na stoku;
• ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej w życiu prywatnym (OC) — przenosi odpowiedzialność finansową za szkody wyrządzone osobom trzecim i ich mieniu ze sprawcy na ubezpieczyciela;
• ubezpieczenie dla aktywnych — może zawierać ubezpieczenie OC sportowe, a także ochronę sprzętu sportowego.

Przed opłaceniem składki polisy narciarskiej upewnij się, że ubezpieczenie spełnia Twoje oczekiwania co do zakresu ochrony. Przeczytaj dokładnie umowę, zwracając uwagę na wyłączenia odpowiedzialności i warunki wypłaty odszkodowań.

3.     Ubezpieczenie narciarskie gwarantuje zwrot kosztów ratownictwa

Przewaga ubezpieczenia narciarskiego nad EKUZ polega również na tym, że może obejmować ono koszty ratownictwa górskiego. Mało kto wie, że w większości państw europejskich za akcje ratownicze w trudnym terenie płaci sam poszkodowany. Tak jest m.in. na Słowacji, w Czechach, w Austrii i Szwajcarii, gdzie służby ratunkowe po udzieleniu niezbędnego wsparcia wystawiają za swoje usługi rachunek, i to słony. Dobrze dobrana polisa narciarska pokryje koszty takiej akcji ratowniczej, zabezpieczając budżet turysty przed sporymi wydatkami.

4.     Ubezpieczenie narciarskie we Włoszech jest obowiązkowe

Wypadki na stokach narciarskich zdarzają się bardzo często. Wystarczy chwila nieuwagi lub jeden nieodpowiedni ruch, aby zajechać komuś drogę i spowodować wypadek. Gdy na skutek takiego zdarzenia ucierpi zdrowie lub sprzęt narciarza, odpowiedzialność za zadośćuczynienie poszkodowanemu zawsze spoczywa na sprawcy. W celu zapobiegania sytuacjom, w których ofiara ma problem z uzyskaniem odszkodowania, włoski rząd wprowadził obowiązek wykupienia ubezpieczenia OC na tamtejszych stokach. Najlepiej, jeśli suma gwarantowana takiej polisy wynosi co najmniej 150 000 euro.

5.     Ubezpieczenie narciarskie nie musi być drogie

Wiele osób rezygnuje z zakupu ubezpieczenia narciarskiego z obawy o jego wysoki koszt. Okazuje się jednak, że polisę turystyczną na zimowy wyjazd można mieć już za kilka złotych dziennie. Wystarczy wejść na stronę: https://rankomat.pl/ubezpieczenie-narciarskie i skorzystać z internetowej porównywarki ubezpieczeniowej. Aby uwzględnić w ochronie ubezpieczeniowej uprawianie sportów zimowych, trzeba zaznaczyć w ankiecie, że podczas wyjazdu zamierza się jeździć na nartach lub snowboardzie. Taką polisę da się łatwo kupić przez internet w zaledwie kilka minut i bez wychodzenia z domu.

Podane informacje o ubezpieczeniu turystycznym ułatwią Ci organizację wyjazdu na narty z bliskimi i sprawią, że lepiej przygotujesz się do wycieczki.


Materiał zewnętrzny